Do jutra potrwają trzydniowe rekolekcje, jakie tradycyjnie na początku każdego roku dla młodych mężczyzn organizuje Metropolitalne Wyższe Seminarium Duchowne we Wrocławiu.
Tym razem do wrocławskiego seminarium przyjechało 44 młodych mężczyzn z całej archidiecezji. W programie, poza codzienną Eucharystią, konferencjami i nabożeństwami, znalazły się także pokazy wartościowych filmów, zwiedzanie Muzeum Archidiecezjalnego ze słynnym obrazem Cranacha „Madonna pod jodłami” oraz zajęcia sportowe. Niewątpliwym atutem tych dni – jak podkreślają ich uczestnicy – jest bezpośredni kontakt i możliwość rozmowy z klerykami oraz przełożonymi wrocławskiego seminarium.
– Spotkanie we wrocławskim seminarium nie ma charakteru werbunku do kapłaństwa – zaznacza ks. Artur Stochła, prefekt MWSD we Wrocławiu, dodając: Chcemy dać tym młodym ludziom możliwość pogłębienia życia religijnego, i umocnienia się w wierze, mając świadomość, że na co dzień rozproszeni w szkołach, uczelniach i parafiach mogą oni czuć się osamotnieni w swoim chrześcijaństwie.
W ponad czterdziestoletniej historii organizowania rekolekcji dla młodzieży męskiej zdarzało się, iż uczestniczyło w nich nawet 300 osób. – Uczestnicy zawsze wyjeżdżają stąd umocnieni i przekonani, że jako wierzący w Jezusa i żyjący określonymi wartościami nie są sami – mówi ks. A. Stochła.