Służba Więzienna świętuje w tym roku jubileusz 95-lat swojego istnienia. W przypadającą dziś rocznicę jej powołania w katedrze św. św. Floriana na warszawskiej Pradze została odprawiona uroczysta Msza św. z udziałem przedstawicieli władz państwowych, samorządowych i funkcjonariuszy służby więziennej. Liturgii przewodniczył emerytowany biskup warszawsko-praski Kazimierz Romaniuk.
W kazaniu zaznaczył, że jubileusz to dobra okazja do rachunku sumienia. – Nie chodzi w nim jednak aby przypomnieć sobie tylko ludzkie słabości, ułomności czy potknięcia, ale nade wszystko ogrom Bożej dobroci, której mogliśmy doświadczyć – podkreślił.
Bp Romaniuk wyraził również uznanie pracownikom służby więziennej za ich trud i poświęcenie w pracy ze skazanymi. – Ludzie pozbawieni wolności to często osoby najbardziej poranione życiowo, prawdziwi inwalidzi duchowi, dlatego tak ważna jest w tym miejscu praca resocjalizacyjna – podkreślił biskup-senior.
Przywołując postać Jacquesa Fescha, młodego Francuza, który nawrócił się w więzieniu, a obecnie toczy się jego proces beatyfikacyjny, bp Romaniuk powiedział, iż „ludzie wychodzą niekiedy z więzienia odmienieni, jeśli nie wręcz uleczeni” a to dokonuje się za sprawą tych, którzy w tych instytucjach pracują. – Za waszą sprawą – zwrócił się do funkcjonariuszy i duszpasterzy bp Romaniuk.
Liturgię poprzedziła uroczysta zmiana warty przed Grobem Nieznanego Żołnierza. Po raz pierwszy w historii uczestniczyli w niej funkcjonariusze Służby Więziennej.
Dekret organizujący polskie więziennictwo podpisany został przez Józefa Piłsudskiego 8 lutego 1919 roku.