Fot. pixabay.com

5 tys. młodych na czuwaniach adwentowych

W koszalińskiej katedrze 17 grudnia odbyło się ostatnie spotkanie w ramach Adwentowych Czuwań Młodych. Jak podaje diecezjalne duszpasterstwo młodzieży, tegoroczna edycja zgromadziła w sumie ponad 5 tys. młodych ludzi z całej diecezji.

Adwentowe Czuwania Młodych to jedna ze sztandarowych akcji duszpasterskich w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Czuwania odbywają się w każdy weekend Adwentu. W tym roku, oprócz Koszalina, młodzi gromadzili się także w Złocieńcu, Szczecinku, Kołobrzegu, Pile, Czarnem, Słupsku i Świdwinie. Każde z czuwań prowadził któryś z biskupów, głównie bp Edward Dajczak.

Czuwania mają charakter około półtoragodzinnych spotkań modlitewnych, podczas których przewidziana jest konferencja biskupa, żywiołowe lub pełne ciszy i skupienia uwielbienie, adoracja Najświętszego Sakramentu, Komunia święta. Wielu uczestników korzysta ze spowiedzi świętej.

W tym roku młodym towarzyszyła także kopia Cudownej Piety ze Skrzatusza. Uczestnicy oddawali cześć Matce Boże m.in. przez śpiew Akatystu.

– Maryja nie jest bezradną, zagubioną i słodziutko pobożną dziewczyną. To mocny człowiek. Jest młoda, ale mocna. Jest też świadoma własnej godności, wie, kim jest. Umie się też zachwycić, jest pełna entuzjazmu. Dalej w Ewangelii wyśpiewuje pieśń, która jest jak rewolucja. Tych, którym się wydaje, że rządzą światem, Bóg strąci z tronu, a tych pokornych wywyższy, oni są wygrani – przekonywał młodych bp Edward Dajczak w konferencji.

– Ona doświadcza, że Bóg idzie z człowiekiem po cudownych drogach. Nie kieruje się mniemaniami czy osądami. I tylko ci, którzy mają otwarte serca potrafią Mu uwierzyć. Tam, gdzie wszyscy odtrącają, Jezus mówi: „jesteś kimś ważnym”. Tam, gdzie mówią: „jest zgubiony”, Jezus odpowiada: „znalazłem cię”. Tam, gdzie inni poniewierają człowieka, On go podnosi – mówił bp Dajczak.

Tegoroczne czuwania miały wyjątkowy charakter poprzez obecność elementów kojarzących się raczej z Wielkanocą. Rozbrzmiewał wielkosobotni „Exsultet”, a koło kopii Cudownej Piety ze Skrzatusza stał paschał.

– W naszej diecezji, w której króluje Skrzatuska Pani, nie da się „obejść” Paschy nawet w Adwencie – powiedział bp Edward Dajczak przy okazji pierwszego czuwania w Złocieńcu.

– Nie da się zakończyć tylko na „niech się tak stanie” podczas Zwiastowania, trzeba iść konsekwentnie z „fiat” pod krzyż. Czyli iść tropem Maryi, do końca. Nasze doroczne adwentowe czuwanie jest bardzo paschalnym oczekiwaniem. Wszystkie znaki odsyłają do Paschy, do Jezusa Zmartwychwstałego, żywego, będącego między nami. To nie jest historia, to nie jest wspominanie. Cały czas chodzi o jeden program: przeżywać Jezusa dzisiaj – dodał pasterz diecezji.

Podobne spotkania młodych odbywają się w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej także w Wielkim Poście. Mają wtedy charakter czuwań przy krzyżu.

Udostępnij

Przeczytaj jeszcze

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej. Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.