To tytuł rozdziału z encykliki Laudato si’, który warto przypomnieć sobie w uroczystość Trójcy Świętej. Znajdziemy tam bowiem zarówno próbę definicji Wielkiej Trynitarnej Tajemnicy, jak i możliwości dotarcia do jej istoty i praktykowania jej w swym życiu duchowym.
Ojciec jest ostatecznym źródłem wszystkich rzeczy, miłującym i przystępnym fundamentem wszystkiego, co istnieje – pisze Papież Franciszek w swym wielkim dokumencie – Syn, który Go odzwierciedla i poprzez którego wszystko zostało stworzone, złączył się z tą ziemią, kiedy ukształtował się w łonie Maryi. Duch, nieskończona więź miłości, jest wewnętrznie obecny w sercu wszechświata, ożywiając i pobudzając nowe drogi (LS 238). Zatem świat został stworzony przez Trzy Osoby działające jako jedna Boska zasada, ale każda z nich realizuje to wspólne dzieło zgodnie ze swoją tożsamością. Dlatego, dodaje Franciszek cytując katechezę Jana Pawła II «kiedy pełni podziwu kontemplujemy wielkość i piękno wszechświata, musimy wysławiać całą Trójcę Świętą» .
Czy można zatem próbować odczytać rzeczywistość w kluczu trynitarnym? Tu z pomocą przychodzi perspektywa franciszkańska: dla chrześcijan wiara w jedynego Boga, który jest komunią trynitarną, prowadzi do przekonania, że cała rzeczywistość zawiera w sobie znamię Trójcy Świętej a św. Bonawentura posunął się do stwierdzenia, że człowiek, przed grzechem, mógł odkryć, iż każde stworzenie «świadczy, że Bóg jest w trzech osobach». Odzwierciedlenie Trójcy można rozpoznać w naturze, «o ile księga ta nie jest dla człowieka nieznaną lub oko człowieka nie jest zaćmione» . Franciszkański święty uczy nas, że każde stworzenie nosi w sobie strukturę trynitarną, tak realną, że mogłaby być spontanicznie kontemplowana, gdyby spojrzenie człowieka nie było ograniczone, niejasne i wątłe. (LS 239)
Świat stworzony na wzór Boga jest siecią relacji a cechą wszystkich istot żywych jest dążenie do innego stworzenia tak, że we wszechświecie można znaleźć niezliczone, trwałe relacje, które wzajemnie tajemniczo się przeplatają . Zachęca to nas nie tylko do podziwiania wielu powiązań istniejących między stworzeniami, ale prowadzi także do odkrycia klucza naszej samorealizacji. Byt ludzki bowiem tym bardziej się rozwija, tym bardziej dojrzewa i tym bardziej się uświęca, im bardziej wchodzi w relacje, przekraczając siebie, aby żyć w komunii z Bogiem, z innymi i ze wszystkimi stworzeniami. W ten sposób przyjmuje w swoim życiu ową dynamikę trynitarną, jaką Bóg w nim odcisnął od początku jego istnienia. Wszystko jest połączone, a to nas zachęca do dojrzewania w duchowości globalnej solidarności, która emanuje z tajemnicy Trójcy Świętej. (LS 240)
Nam pozostają pytanie jak te tematy włączyć w swą duchowość? jak praktykować globalną solidarność oraz zwykłą codzienną życzliwość dla innych? jak zadbać o świat przyrody, aby był księgą pozwalającą na odczytanie Boskiej Obecności? Oraz zbudować w sobie wrażliwość potrzebną do lektury Księgi Stworzenia?…