Raimon Panikkar i ekoteologia

W tygodniu ekumenicznym warto szukać i przywoływać wielkie postacie dialogu ekumenicznego i międzyreligijnego. Do nich bez wątpienia należy Raimon Panikkar, zmarły 31 sierpnia 2010 roku w wieku 91 lat kapłan, teolog i filozof. Był synem Hindusa z brytyjskim paszportem i matki hiszpańskiej katoliczki. Wychowanek jezuitów, członek Opus Dei, mając 36 lat i będąc od 8 lat katolickim księdzem po raz pierwszy jedzie do Indii i tam staje wobec nieznanego świata i tam zaczyna próbować odczytywać chrześcijaństwo w sposób otwarty na kontekst wielu religii i kultur.

Bogata historia życia Panikkara może być opowiedziana na wiele sposobów. O jego dziele i myśli można byłoby napisać mnóstwo rozpraw. Fascynował i wciąż fascynuje wielu chrześcijan na świecie, którzy w uniwersalistycznej myśli hiszpańsko-hinduskiego teologa odnajdywali odpowiedzi na dylematy człowieka zanurzonego w świecie wielu kultur i religii, w świecie nowych wyzwań i dylematów. Jednak w Polsce jest prawie nie znany. Brak też wydań jego dzieł. Zapewne wśród przyczyn tej sytuacji jest konieczność zmierzenia się z niezwykle erudycyjnym językiem Panikkara (oprócz filozofii i teologii miał też doktorat z chemii oraz wykształcenie z psychologii i kultur porównawczych), z jego wrażliwością poetycką i mistyczną, wreszcie z nowymi ideami teologicznymi i religijnymi.

Choć byłem kiedyś na wykładzie Panikkara w Perugii i spotkałem jego książki we Włoszech, to prawdziwym przewodnikiem po jego dziele stał się dla mnie Fryderyk Hunia, krakowski filozof i artysta, który należy do tych odważnych, którzy podjęli się pisania o myśli Panikkara.
Nie ukrywam, że szczególnie fascynuje mnie to co wiąże dyskurs filozoficzno-teologiczny z problematyką ekologiczną. I tu mamy świetne wydobycie z tradycji religijnych tych elementów, które zostały wcześniej pominięte lub wyeliminowane, a które pomogą na nowo pokazać relację Bóg – świat – człowiek. To np. odzyskanie sakramentalnej wizji natury, przywrócenie chrystologii i pneumatologii wymiaru kosmicznego i przede wszystkim głoszenie, że w centrum naszej wizji Boga i człowieka jest Trójca Święta.

Bardzo podoba mi się teza, że różne religie i tradycje powinny się wzajemnie „użyźniać”. Panikkar takie „użyźnianie” prezentuje w swej wizji kosmoteandrycznej jedności rzeczywistości. W terminie „kosmoteandryczny” łączy 3 słowa: kosmos (świat), theos (Bóg) i anthropos (człowiek) i przekonuje, że żadnego wyrażanego przez nie aspektu rzeczywistości nie da się dobrze pojąć w oderwaniu od dwóch pozostałych. Podstawą takiego przekonania była dla niego zarówno chrześcijańska wiara trynitarna, jak i fundamentalne intuicje hinduskie i buddyjskie.

Wiara w Trójcę, obejmująca wizję Boskich Osób zachowujących tożsamość-w-jedności, jest doświadczeniem Boga jednocześnie jako niepoznawalnego Źródła i Celu (Ojciec), jako zrodzonej w tym Źródle i prowadzącej do Niego bliskiej i kochającej Osoby (Syn), wreszcie jako inspirującej, immanentnej Mocy (Duch). Bóg nie może zostać utożsamiony ani z kosmosem, ani z samym człowiekiem, a jednak nie można Go pojmować jako istniejącego gdzieś poza nami. Jest transcendentny i immanentny zarazem, jednoczy człowieka ze światem i ujawnia się w całej rzeczywistości.

Przyznam, że czasem wobec tych erudycyjnych wizji stawałem oniemiały. Tak jak oniemiały przeżywałem piękno przyrody w Tatrach, nad Krutynią, w Monti Sibillini, Amazonii, pod Mont Kenia czy w tylu innych fascynujących miejscach z dziką przyrodą. Oniemiały i porażony erudycyjnymi tekstami; oniemiały i zachęcony do dalszych lektur i odważnych poszukiwań; oniemiały i sfrustrowany, iż tak ciągle mało znam wielką i wspaniałą współczesną teologię chrześcijańską. I tak, jak w lesie amazońskim nie potrafiłem nazwać i scharakteryzować wszystkich występujących tam gatunków, tak tu nie próbuję nawet szczegółowo opisywać czy oceniać różnorodnej mozaiki tego dzieła. Powiem tylko, że spotkanie z nim było twórczym i niezwykle owocnym doświadczeniem, które daje mi nową motywację w mojej aktywności kapłana, filozofa i ekologa.

Wiem też, że świat współczesny, jak przekonują Panikkar i Hunia, nie będzie w stanie uporać się z narastającymi problemami, duchowymi i ekologicznymi jeśli nie uświadomi sobie istniejącej między nimi współzależności. I tego, że jest tu ciągle żywa i twórcza wielka chrześcijańska propozycja odnowy świata.

Udostępnij

Przeczytaj jeszcze

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej. Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.