Pod długiej chorobie odszedł ks. Szczepan Gacek, ratownik GOPR. Swoją pasję do gór łączył z obowiązkami duszpasterskimi. Przez wiele lat był proboszczem podhalańskiej parafii w Gliczarowie Górnym.
Uroczystości pogrzebowe odbędą się w czwartek 5 stycznia w Gliczarowie Górnym o godz. 11.00.
Ks. Szczepan Gacek przez wiele lat był ratownikiem Grupy Beskidzkiej GOPR, instruktorem ratownictwa górskiego, przewodnikiem górskim. Napisał wiele książek i publikacji. Był też kapelanem OSP Biały Dunajec, krótkofalowcem.
Jako wikary parafii pw. św. Marii Magdaleny w Poroninie został skierowany w lutym 1989 r. do
ośrodka duszpasterskiego w Gliczarowie Górnym. Po erygowaniu parafii w 1999 roku został jej pierwszym proboszczem.
„Cieszy również, że 99 proc. mieszkańców parafii uczestniczy w niedzielnej Mszy św. Odwiedzam też chorych, co z początku było trudne, bo uważano, że ksiądz idący z Panem Jezusem do chorego oznacza bliską śmierć” – mówił w wywiadzie dla „Gościa Niedzielnego”. „Wspólnie z wiernymi dbamy o kościół. Żyjemy oszczędnie, dbamy bardziej o chwałę Bożą, a o materialną stronę parafii – w miarę możliwości” – podkreślał przed laty zmarły kapłan.