Ponad czterdziestu bezdomnych mężczyzn uczestniczyło w zakończonych dzisiaj rekolekcjach adwentowych, odbywających się w Domu Spotkania Caritas w podlubelskiej Dąbrowicy.
Czterodniowe ćwiczenia duchowe ukierunkowane były na zbudowanie więzi z Chrystusem i szukanie mocy do zmiany życia. W programie znalazła się codzienna Msza św., koronka do Bożego Miłosierdzia, różaniec i spotkania w grupach. Uczestnicy objęci byli opieką medyczną, mogli także wymienić ubrania i zaopatrzyć się w odzież zimową oraz buty. Było to możliwe dzięki ofiarności lublinian wyrażonej w hojnej zbiórce.
– Po każdych rekolekcjach kilkanaście osób decyduje się poddać terapii antyalkoholowej – mówi ks. Mieczysław Puzewicz, inicjator rekolekcji – Niektórzy odnawiają więzi z rodziną bądź znajdują dach nad głową w schroniskach i noclegowniach. Każda taka decyzja bardzo cieszy, ponieważ uczestnicy naszych rekolekcji to ludzie, których „domem” są klatki schodowe, altanki ogrodowe, pustostany, kanały ciepłownicze, śmietniki czy przebywający na melinach. Rekolekcje są impulsem do zmiany, są czasem, kiedy w bezdomnych wyzwala się wola życia.
Bezdomnym towarzyszyli bracia kapucyni, siostry kapucynki oraz wolontariusze. Duchową opiekę sprawowali o. Szczepan Dzyr OFMCap oraz ks. Mietek Puzewicz.
Była to już 15-ta edycja rekolekcji prowadzonych wspólnie przez wspólnotę lubelskich kapucynów oraz Centrum Wolontariatu. Po mężczyznach swoje rekolekcje mają także bezdomne kobiety.
– W Lublinie jest ponad 600 osób bezdomnych, a ich liczba stale rośnie. Zwiększa się liczba bezdomnych kobiet, obecnie szacujemy ją na 10-15%, wcześniej były to odosobnione przypadki – dodaje ks. Puzewicz – Obniża się także wiek bezdomnych. Najmłodsza osoba objęta naszą pomocą ma 19 lat (chłopak), kilkadziesiąt osób nie przekroczyło 30 r. życia, najwięcej jest osób w przedziale 40 – 60 lat. Znamiennym zjawiskiem są rodziny bezdomne. O ile wcześniej bezdomni byli jednocześnie osobami samotnymi, o tyle obecnie pomagamy bezdomnym rodzinom – matka i córka, mąż i żona (ewentualnie partnerzy).
W pomoc włącza się także Radio eR, rozgłośnia Archidiecezji Lubelskiej, skutecznie zachęcając restauracje do ofiarowania gorącego posiłku dla bezdomnych.