W diecezji radomskiej rozpoczęła się akcja „Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom”. We wszystkich parafiach rozprowadzane są świece, które później zapłoną na świątecznych stołach. Do wzięcia w niej udziału zachęcają przedstawiciele diecezjalnej Caritas oraz parafii prawosławnej i ewangelicko-augsburskiej. Na stoły wiernych trafi 65 tys. świec.
Ks. Robert Kowalski, dyrektor Caritas Diecezji Radomskiej przypomniał, że w Boże Narodzenie zostanie zainaugurowany Rok św. Brata Alberta. Dodaje, że to święty patron, który przypomina nam o konieczności spoglądania na ludzi odrzuconych, czasami żyjących na marginesie. – Chcemy zwrócić uwagę na problem osamotnionych, a nawet bezdomnych dzieci. Alarmująco wzrasta liczba dzieci, które muszą przedwcześnie nauczyć się samodzielnie żyć i popełniają przy tym dużo błędów. Dotyczy to również dzieci rodziców pracujących długie godziny – powiedział ks. Kowalski.
Świece rozprowadzane będą w parafiach w kwocie 5 zł – świeca mała i 15 zł – świeca duża. Zebrane środki wesprą całoroczne dożywianie dzieci w świetlicach, ich leczenie, pomoc edukacyjną, oraz letni wypoczynek. W tym roku akcja przebiega pod hasłem „Płomień miłosierdzia”.
Do wzięcia udziału w akcji zachęcają przedstawiciele diecezjalnej Caritas oraz parafii prawosławnej i ewangelicko-augsburskiej. Ks. Tomasz Rubczewski z prawosławnej parafii św. Mikołaja w Radomiu informuje, że w skali kraju Eleos rozprowadza około 5 tys. świec. Dodaje, że środki z ich sprzedaży przeznaczane są na paczki dla dzieci. Z kolei ks. Wojciech Rubczewski z parafii ewangelickiej mówi, że „siłą akcji jest to, że wszyscy się jednoczymy i razem ją organizujemy”.