Centrum Wsparcia Medycznego i Duchowego poświęcił dziś w bydgoskim Hospicjum im. bł. ks. Jerzego Popiełuszki bp Jan Tyrawa. Nowy budynek powstał dzięki środkom z jednego procenta, a także funduszom unijnym. Koszt inwestycji wyniósł ponad cztery miliony, z czego dofinansowanie wyniosło półtora miliona złotych.
Spotkanie stało się okazją do diecezjalnych obchodów Światowego Dnia Chorego. Biskup Jan Tyrawa zaapelował, aby o takie placówki dbać i pomagać im się rozwijać. Po to, aby człowiekowi stworzyć warunki godnego dokończenia swojego życia oraz godnego odejścia z tego świata.
– Likwidacja hospicjów byłaby czymś absolutnie nieludzkim. Im więcej będzie takich miejsc, ludzi, którzy potrafią zrozumieć sytuację człowieka cierpiącego, schodzącego z tego świata, tym lepiej dla samych chorych, ale także dla każdego z nas. W ten sposób podkreśla się bowiem godność człowieka – powiedział ordynariusz bydgoski.
Na parterze centrum funkcjonują m.in.: Oddział Dziennego Pobytu służący do spotkań i Oddział Rehabilitacji. Działają też gabinety: zabiegowy, lekarski, psychologiczny. W piwnicy znajduje się magazyn sprzętu rehabilitacyjnego, który jest wypożyczany chorym w opiece domowej. Nie zabrakło również kaplicy, a także dużej sali przeznaczonej na szkolenia dla obecnych i przyszłych wolontariuszy. Budynki połączone są ze sobą poprzez ogród zimowy.
Dokładnie 17 maja 1990 roku kard. Józef Glemp erygował hospicjum w Bydgoszczy przy parafii Świętych Polskich Braci Męczenników. Przewodniczącym zarządu i dyrektorem został ówczesny proboszcz ks. prałat Romuald Biniak, który zmarł pod koniec 2010 roku. Placówka natychmiast rozpoczęła działalność, otaczając chorych opieką w domach.
W 1992 roku otwarto wyremontowaną część dawnego szpitalnego pawilonu „C” i poświęcenie powstałego w nim Oddziału Stacjonarnego. – Wtedy były to cztery łóżka. Dzisiaj jest ich osiemnaście – tłumaczy Czesława Mieszkowska, dyrektor ds. finansowych placówki.
– Priorytetem działalności centrum ma być polepszanie bytu naszych podopiecznych, a więc stworzenie szerszych możliwości ich leczenia, a przede wszystkim rehabilitacji – zaznacza dyrektor hospicjum ks. prałat Józef Kubalewski.
Hospicjum to kilkadziesiąt osób – wśród nich kapłani, lekarze, pielęgniarki, pracownicy administracyjni. Sami chorzy powtarzają, że hospicjum to miejsce, które wpływa na dobre samopoczucie. – Byłem na oddziale, a teraz dochodzę na każde spotkanie w środę. Dotknęła mnie choroba nowotworowa, jestem po amputacji prawej nogi, noszę protezę. Choroba jest wpisana w życie człowieka. Tak samo cierpiał za nas sam Chrystus. Jeśli jest się w otoczeniu ludzi, którzy to rozumieją i pomogą w chwilach słabości, będzie dobrze – mówi Andrzej Łysiak z Bydgoszczy.
Hospicjum im. bł. ks. Jerzego Popiełuszki prowadzi poza tym Centrum Hospicjum Domowego, Poradnię Medycyny Paliatywnej oraz Poradnię Żywieniową. Poza uroczystościami poświęcenia centrum Światowy Dzień Chorego obchodzono w wielu świątyniach. Cierpiący wraz ze swoimi rodzinami spotkali się na wspólnej modlitwie m.in. w bydgoskiej katedrze.