W uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny alumni Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Świdnickiej przyjęli z rąk biskupa świdnickiego strój duchowny. Obłóczyny odbyły się w katedrze świdnickiej. „Sutanna, jako urzędowy strój prezbiterów i biskupów przypomina także ludziom o wartościach religijnych – mówił w homilii bp Ignacy Dec.
W homilii biskup świdnicki tłumaczył, czym dla człowieka jest strój materialny, fizyczny, strój duchowny oraz strój duchowy, czyli łaska uświęcająca.
„Strój materialny, cielesny, który nazywamy odzieniem służy do zabezpieczenia naturalnego wstydu, który zaistniał po grzechu pierworodnym. Przywdziewamy go także, by chronił nas przed niestosowną pogodą. Pełni on również funkcję estetyczną, gdyż zakładamy odpowiedni strój, aby budzić u innych osób pozytywne uczucia. Strój materialny często służy do podkreślania i oznaczenia grupy zawodowej, do której przynależymy” – mówił bp Dec.
Następnie kaznodzieja wskazał, czym dla każdego prezbitera i biskupa jest strój duchowny, mówiąc także o różnych reakcjach, jakie można zaobserwować w codziennym życiu widząc sutannę bądź osobę konsekrowaną. „Sutanna jest urzędowym strojem prezbiterów i biskupów. Sutanna przypomina ludziom o wartościach religijnych, niekiedy budząc złość, czy nawet nienawiść. Idąc w sutannie można usłyszeć wulgarne słowo, można być nawet oplutym” – podkreślał biskup świdnicki.
Mówił przy tym, że tak zachowują się potomkowie rewolucji francuskiej, bolszewickiej. „W wielu krajach zachodnich jest tolerancja dla świeckości. Nie ma tolerancji dla stroju duchownego, dla chusty Arabki i dla jarmułki Izraelity. W imię postulatu, by nie obrażać uczuć religijnych, zdejmuje się krzyże, wyrzuca się choinki, usuwa się inne znaki religijne. Jest to nowa choroba ludzi sytych i zarozumiałych” – zauważył hierarcha.
Kaznodzieja zaznaczył również, że Kościół bardzo zachęca, a nawet zobowiązuje do noszenia stroju duchownego, gdyż ten strój ma wymiar ewangelizacyjny. „Dzisiejszy świat potrzebuje świadectwa duchownych, którzy ten strój będą nosić i przez niego będą na ulicach rozpoznawani oraz będą ewangelizować. Pamiętajcie, ten strój, który dzisiaj przyjmujecie zobowiązuje do kierowania się w stronę Chrystusa i wypełniania Jego woli, woli Bożego miłosierdzia” – mówił biskup świdnicki.
Bp Dec przyznał też, że szata duchowna stoi na straży powołania. „Przypomina powołanemu, kim jest, jakie jest jego zadanie, co mu wypada robić i jak się zachować. Przypomina całemu otoczeniu, jaką funkcję pełni noszący sutannę, do czego jest powołany i komu się poświęcił” – mówił biskup.
W dalszej części homilii bp Dec odniósł się do słów św. Pawła z Listu do Rzymian (Rz 13,12b,14a), mówiąc o szacie duchowej, w którą przyobleka sam Bóg. „Pan Bóg ubiera nas w szatę duchową, zarazem wzywając abyśmy dbali o jej piękno. Bywa tak, że tę szatę brudzimy, jest zawsze możliwość oczyszczenia jej w miłosierdziu Bożym. Korzystajmy często z daru sakramentu pokuty, aby nasze osobiste szaty duchowe były czyste i w bliskości Boga” – zachęcał hierarcha.
Nawiązując do dzisiejszej uroczystości biskup świdnicki wskazał, że Maryja z Nazaretu została wybrana przez Boga, by być świętą i nieskalaną przed Jego obliczem. „Została wybrana i powołana, aby począć z Ducha Świętego i urodzić światu Zbawiciela. Ze względu na to szczególne i wyjątkowe powołanie, Bóg sprawił, że nie dosięgła jej zmaza grzechu pierworodnego. Tę szatę pierwotnej świętości Maryja doniosła do końca swoich ziemskich dni” – mówił celebrans.
Na zakończenie ordynariusz świdnicki prosił wiernych, aby nieustannie modlili się o powołania kapłańskie, zakonne i misyjne, by młodzi ludzie odkrywali w sobie głos Bożego powołania.
Sutanny otrzymało 7 alumnów Wyższego Seminarium Duchownego w Świdnicy. Obecnie formację seminaryjną, odbywa w Wyższym Seminarium Duchownym w Świdnicy 46 alumnów.