W oczach Boga ludzkie cierpienie ma wartość – podkreśla abp Henryk Hoser. Obchodzony 11 lutego Światowy Dzień Chorego to zdaniem biskupa warszawsko-praskiego okazja, aby dostrzec obecność i potrzeby ludzi chorych oraz uczyć się odczytywania cierpienia w duchu wiary.
Zdaniem abp. Hosera, mimo nowych zdobyczy naukowych i technologicznych w zakresie medycyny, współczesny świat stara się zepchnąć na margines życia osoby chore, starsze i cierpiące. Tymczasem jako ludzie wiary nie możemy zapominać, że w nich obecny jest żywy Jezus Chrystus. – Niosąc wraz z Nim swój krzyż dopełniają oni udręk, przez co przyczyniają się do zbawienia świata – uczy nas teologia – przypomina abp Hoser.
Przestrzega jednocześnie, aby nie sprowadzać obchodów Światowego Dnia Chorego do jakiegoś sentymentalnego ubolewania nad losem osób chorych. Dzień ten powinien stać się okazją do odważnego wejścia w świat ludzkiego cierpienia, tak aby zanieść tam pokój, nadzieję i więcej miłości. Choć nie jesteśmy stworzeni do cierpienia, to jednak do pełni szczęścia idziemy poprzez trudne doświadczenia, które wynikają z tego, kim jest człowiek i jakie obciążenia w sobie nosi – zauważa abp Hoser.
W diecezji warszawsko-praskiej obchody Dnia Chorego potrwają trzy dni. Rozpocznie je uroczysta Msza św. w sanktuarium Matki Bożej z Lourdes, której o godz. 11.00 będzie przewodniczył abp Henryk Hoser.
Następnie ordynariusz oraz biskup pomocniczy Marek Solarczyk odwiedzą chorych w kilku szpitalach. 11 lutego będą w Mazowieckim Szpitalu Bródnowskim, Centrum Zdrowia Dziecka w Międzylesiu oraz w Szpitalu Dziecięcym im. prof. dr. Bogdanowicza przy ul. Niekłańskiej. Następnego dnia odwiedzą Szpital Powiatowy im. Jędrzeja Śniadeckiego w Mińsku Mazowieckim oraz Szpital Neuropsychiatryczny w Zagórzu, a 13 lutego Ośrodek Psychoterapii w Rasztowie.